Kotek

Wyświetlenia

sobota, 9 listopada 2013

10. Buncia Vampire

Obudziłam się w ciemnościach. Dziwne. Nic mnie nie bolało. Czułam się silniejsza, lepsza. Wstałam powoli. Pamiętałam, że brunetka mnie pogryzła. Najwyraźniej, udało jej się dokończyć przemianę. Ciekawe dlaczego przemieniając mnie ratowała swój tyłek. No cóż, chyba czas poszukać "mojej" wampirzycy. Westchnęłam i wyszłam z pokoju. Siedziała do mnie plecami. Słyszała moje kroki, więc się odwróciła. Zaszczyciła mnie tylko jednym spojrzeniem. Nie wiedziałam, czy jej dziękować, czy być na nią zła. Powiedziałam więc tylko:
-Mam na imię Alex.
-Wiem- odpowiedziała.
- A ty...
- Nie ważne jak mam na imię- Odparła zanim zdążyłam zadać to pytanie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz